Relaks na działce

Konopniczaki MINI w akcji

Od kwietnia prace w zielonej pracowni koło szkoły ruszą pełną parą. Aby to było możliwe w ostatnim tygodniu marca dzieci działały pracowicie na działce. "Wybieraliśmy kamienie, usuwaliśmy darnie i korzenie i inne zanieczyszczenia ziemi. Emocje wzbudziły wygrzebane skorupki ślimaków i oczywiście dżdżownice, które rzecz jasna pozostawiliśmy, bo wiemy jak są pożyteczne" - relacjonuje pani Iwona Wójtowicz, wychowawczyni klasy pierwszej. Ochoczo pomagały grupie Julka i Natalka z IV klasy oraz Sylwia i Michał z V klasy.

Najmłodsza grupa wkrótce dołączy do przygotowań rabaty "Przyroda pod lupą". Przed nami jeszcze użyźnienie gleby, wyrównywanie grabkami, formowanie rządków, no i sianie lub sadzenie.
Miejmy nadzieję, że pogoda dopisze i zgodnie z harmonogramem odkrywcy ruszą do akcji terenowej.

Historie parapetowe

W planie były zajęcia z pisania.... Jednak grupa na widok zestawu w kartonach bez namysłu zmieniła poranne plany. I tak zamiast zabawy przedświątecznej z graficznymi życzeniami: dodawaliśmy, mnożyliśmy, czytaliśmy, porównywaliśmy i uczyliśmy się rozpoznawać kwiaty. By także i troszkę popisać. Dzieciom spodobała się 'karta pracy', jaką był szary papier, na którym ułożony był przyrodniczy niezbędnik.

Zestaw był taki: narzędzia ogrodnicze z cenówkami, skrzynki, ziemia i kilka kwiatów wiosennych. W rezultacie udało się kształtować także i umiejętności społeczne: chłopcy z 'najstarszego' zespołu przekazywali młodszym grupom dzieci zestawy kreatywne na następny tydzień, potem pikowali roślinki i nawet na koniec doszło do adopcji przyrodniczej :)

Nasza fotorelacja:

Barwny korowód

Z tą wiosną w tym roku to tak różnie jest, a jej powitanie to dla każdego przedszkolaka wyjątkowe wydarzenie. Emocje budzą przygotowania do tego dnia, jak i sama wycieczka. Dzieci z zaangażowaniem uczestniczyły w tworzeniu przedszkolnej kukły Marzanny, rozmawiały o tradycji jej topienia, zastanawiały się jak wygląda Marzanna i następnie wyruszyły w zimowo-wiosennym korowodzie.

Idziemy przez wioskę wesołym pochodem,

Niesiemy Marzannę na szumiącą wodę.

Radują się drzewa, weselą się domy,

Niesiemy Marzannę - chochoła ze słomy.

Wanda Chotomska

Żegnaj zimo!

Kiedyś z marzanną chadzano od domu do domu. Czasem ją palono lub topiono w rzece. To staropolski zwyczaj pożegnania z zimą. Marzanna ze słomy, ubrana w szatę płócienną, ozdobiona koralami.... Temu obrzędowi towarzyszyło śpiewanie piosenek o tematyce wiosennej. Tak świętują i dziś dzieci witając pierwszy dzień wiosny. Bez wątpienia tradycja jest ważna. Jeszcze ważniejsze jednak jest dbanie o środowisko. Marzanna odkrywców przyrody została wykonana za słomy, a dekoracje można zdjąć i segregować. Nie zanieczyszczając powietrza ani otoczenia.
Strojna Pani Marzanna wita w galerii przy wejściu do szkoły każdego gościa:

Marzanna

Ginące zawody

Na marcowe spotkanie z ciekawym człowiekiem zaproszony został twórca ludowy z Wiśniowej, pan Jerzy Chlipała. Dzieci, rodzice i nauczyciele uczestniczyli w kolorowym spotkaniu, poświęconemu bibułkarstwu i sztuce ludowej. Pan Jerzy pracuje w Gminnym Domu Kultury, ale jest także polskim twórcą ludowym i promuje lokalne rękodzieło. Uczestnicy czwartkowego spotkania mogli poznać różne techniki papieroplastyki, obejrzeć wystawę prac gościa specjalnego oraz spróbować samodzielnie wykonać swoją pracę z bibuły.
Pan Jerzy aktywnie prezentował niezwykłe umiejętności - zapraszamy na krótki kurs wykonania palemki i ultraszybkie tworzenie gałązki forsycji oraz do obejrzenia fotorelacji z tego twórczego wielopokoleniowego spotkania:

Tropiciele śladów wiosennych

Gdzie najlepiej można poznać tajemnice przyrody? W naturalnych warunkach oczywiście. Tropiciele wyruszyli wraz z wychowawcami w teren i wspólnie szukali pierwszych oznak wiosny.
Spacerując po okolicy spotkali żabę, która zaprezentowała widowni swoje umiejętności pływackie (pierwsza kąpiel), zauważyli też owady - a te korzystały z pyłku zawilców (aktywne pszczoły).
Spacer i inne odkrycia możemy obejrzeć w fotorelacji, którą przygotowaliśmy. Zapraszamy do aktywnego udziału w quizie wiosennym:

Przymiarki wiosenne

Grupa dzieci przedszkolnych zajęła się projektowaniem i tworzeniem makiety wiosennej. Z różnych materiałów powstawały przez kilka dni rośliny, zwierzęta, otoczenie - typowe dla krajobrazu wiosennego. Dzieci uczyły się razem, pod okiem pań wychowawczyń kolejno budowały fragmenty pięknej kolorowej planszy przestrzennej.
Bardzo pomysłowe zajęcia i piękny rezultat:

Zawód: ogrodnik?

Przez minione 3 tygodnie marca mali projektowicze w wieku 2-8 lat siali, podlewali, spryskiwali, przesadzali i opiekowali się troskliwie roślinkami.W wyniku tych aktywności wyrosły w szklarenkach zioła, warzywa, kwiatki. Będzie co robić w kwietniu!

Każdy z 3 zespołów projektowych ma pod opieką parapetowe uprawy rozsady. Czynności codzienne przy roślinach wspiera karta pracy, którą dzieci wypełniają wspólnie z wychowawcami.

Od podstaw poznają też zajęcia, jakie wykonuje zawodowy ogrodnik. Napotykają przy tym i problemy z uprawami, starają się je wspólnie rozwiązywać. Uczą się przez zajęcia praktyczne i obserwują własne doświadczenia.

Dziękujemy wszystkim rodzicom, wychowawcom i przyjaciołom Konopniczaków Mini za pomoc w organizacji tych zajęć.

ile odcieni zieleni dzieci mogły w tym eksperymencie odkrywać każdego dnia?

Dawno dawno temu ...

... za górami?
Tak.
... za lasami?
Tak.
Widzieliście?
Tak.
A co?
Przebiśniegi!
A gdzie?
U nas, nad potokiem.
Eeee, to bajka.
Nie, to prawda!
Oczywiście. Wiosna pomalutku rozgości się wokoło. Tymczasem dzieci na zajęciach projektowych czytają i porównują. W tym tygodniu w rolę lektora wcielił się uczeń z klasy czwartej Dawid. Wspólnie szukano definicji, czym różni się wiosna w przyrodzie od tej kalendarzowej. Były też łamigłówki ortograficzne i ćwiczenia w pisaniu, związane z treścią przeczytanych tekstów.
Jak sądzicie - co było dla małych odkrywców łatwiejsze? Opowiadanie wysłuchanej historii czy potyczki ze słowem pisanym?
Jedno jest pewne. Jak przyroda potrzebuje czasu, aby się obudzić, tak i nauka to proces długi, nie zawsze prosty, ale wart rozwijania :)

Tym razem do złożenia kolażu wykorzystaliśmy appkę uwielbianą przez dzieci: PicCollage

Dziękujemy Julce z czwartej klasy za przygotowanie fotorelacji. To jest współpraca :)

Pomalujemy razem świat?

Umiejętność współpracy to dziś kluczowe zadania szkoły. Nie chodzi tylko o relacje uczeń-nauczyciel-uczeń. Wzajemne zrozumienie potrzeb i rozpoznanie oczekiwań to fundamenty zdrowego porozumienia. Nie bez znaczenia jest motywujący aspekt wspólnie podejmowanych aktywności. Warto również od samego początku procesu edukacyjnego uczyć dzieci, jak dobrze współpracować z innymi i dlaczego taka forma jest ważna. Kolejnym istotnym czynnikiem jest skuteczne zarządzanie współpracą. Do tego niezbędne są oczywiście odpowiednie narzędzia. Zagadnienia związane z pozytywnymi relacjami są częścią projektu edukacyjnego "Przyroda pod lupą".
Gazetka szkolna, blog, spotkania nieformalne to sprawdzone formy, które wdrażamy.
W miniony piątek odbyły się w Glichowie warsztaty twórcze. Uczestnikami były dzieci, nauczyciele, ale i mamy oraz babcie. Wspólnie malowano oznaki wiosenne tuż ... przed Świętem Kobiet.
Zrealizowane działanie można śmiało zaliczyć do dobrych praktyk edukacyjnych zespołu projektowego "Przyroda pod lupą".
Zapraszam do obejrzenia fotorelacji z tego sympatycznego wydarzenia, które koordynowały nauczycielki: pani  Ewa Mirek-Sirignano i pani Iwona Wójtowicz:

Ogródek doświadczeń

Odrobina dobrej woli, sporo wolnego czasu i jeszcze więcej radości. Dzięki uprawom w szkolnym ogrodzie dzieci mogą dowiedzieć się, skąd pochodzą produkty, ale nie tylko. Zobaczą też, ile pracy potrzeba, by hodowla się udała. Na własne oczy i wieloma zmysłami doświadczą, jak wygląda cały cykl rozwojowy rośliny. To nie koniec. Działając w grupie kształtują umiejętność współpracy, uczą się odpowiedzialności i sumienności w codziennych czynnościach. Mogąc spróbować czegoś, co sami stworzyli od podstaw, poznają smak owoców własnej pracy. Znacie lepsze metody poznawania świata?
Relacja z pierwszego etapu:
Klub Małych Ogrodników